Śliczne hafciki!!!Róża u mnie dopiero zaczyna kwitnienie( drobna różowa) ale nie wiem czy jej się uda, bo zaatakował ją mączniak:-/ Uwielbiam te goździki brodate, przypominają mi dzieciństwo:-) U mnie jakoś wyginęły-ostał się tylko jeden, muszę kupić nasionka i dosiać:-) Pozdrawiam,Beata:-)
Pewnie słyszałaś to już 51 razy, ale musisz wysłuchać po raz 52-gi: hafty są CUDOWNE!!! Kury "jajcarskie" - jak na drób przystało :) A ogród - no cóż - zazdroszczę ogromnie i życzę, żeby piękniał z każdym rokiem. Na pociechę dla zaglądających wrzucaj czasem jego fotki - z przyjemnością obejrzę. Pozdrawiam.
I znowu cudeńka oczka nasze radują :))) No zwierzyniec Twój zachwycający ! A ogród ... ach ... PIĘKNIE TAM U CIEBIE ! U mnie niestety po anomaliach pogodowych niewiele pozostało ... ostatnie gradobicie zniszczyło mi róże, milin amerykański też porządnie oberwał. Niestety ... :( Pozdrawiam cieplutko :)
Szukałam miejsca dla mego komentarza by się nie zgubił w tłumie ale nigdzie nie ma wolnego miejsca :))) Wpadłam z rewizytą i tak patrzę i patrzę i masz sporo wspólnego z moją siostrą : haft i ogród... I tak sobie myślę jakie piękne popołudnia (a może i wieczory) spędzasz w ogrodzie i haftujesz te swoje cudeńka... a swoją drogą to czy haftujesz na maszynie ? albo może z prędkością światła ? :))) pozdrawiam
Zwierzaczki wyszywane genialne-zwłaszcza kurki skradły moje serducho :). Nawet nie wiesz jak zazdroszczę ogrodu -to jedna z rzeczy o której bardzo marzą miastowi w lecie-piękny jest!
Aniu, niczym Cię nie zaskoczę jak napiszę, że przecudne są Twoje hafty. A ogród pięknie kolorowy. Widzę, że Twoje róże też obficie "obrodziły"
OdpowiedzUsuńTak, to dobry rok dla róż:) A ta ze zdjęcia w zeszłym roku prawie cała przemarzła, więc w tym roku cieszy mnie tym bardziej:)
UsuńWzorki cud, miód i orzeszki.:))Piękne kwiaty.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńJaki sympatyczny zwierzyniec :))) a ogród przepiękny!
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję:) Kwiatów to mi ciągle mało:)
UsuńCudne :) szczególnie te kury przypadły mi do gustu. Rewelacyjne są do potęgi :) i kolory cudne mają :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne zwierzaki!!:D:D:D
OdpowiedzUsuńcudne prace :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Hafty przepiękne, a kura - samotna ujęła mnie dogłębnie , w ogrodzie przecudnie- róża zachwyca pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńjejciu cudne są :))
OdpowiedzUsuńi piękny masz ogród :)
Śliczne hafciki!!!Róża u mnie dopiero zaczyna kwitnienie( drobna różowa) ale nie wiem czy jej się uda, bo zaatakował ją mączniak:-/ Uwielbiam te goździki brodate, przypominają mi dzieciństwo:-) U mnie jakoś wyginęły-ostał się tylko jeden, muszę kupić nasionka i dosiać:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,Beata:-)
Sama nasionka dostałam (tylko zakwitły dopiero po 2 sezonach) to i chętnie się jesienią podzielę:)
UsuńAle rewelacyjne hafty!!! Konik i krówka pierwsza klasa, a kurki mają cudne wzorki!!!
OdpowiedzUsuńSłodkie hafciki :) Kurki są boskie :)))
OdpowiedzUsuńPrześliczne hafciki! W ogrodzie przecudnie! Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńUrocze hafciki a ogród... bajeczny !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
ale cudne piękne te hafciki najpiękniejsze te kurki
OdpowiedzUsuńAle Ci obrodziło pięknie i w ogrodzie i na tamborku:))))
OdpowiedzUsuńHafciki przeurocze, a ogrodu tylko pozazdrościć :))
OdpowiedzUsuńAleż masz piękny ogród...jestem pełna podziwu:)))
OdpowiedzUsuńRozkwitło ładnie, ciepło, dużo deszczów, ładnie wygląda, choć ogólnie to słabą mam rękę i ciągle wszystko mi schnie albo przemarza;)
UsuńPiękna zwierzyna :) toż to całe gospodarstwo :))
OdpowiedzUsuńMasz przepiękny ogród, tu na pewno świetnie się wypoczywa.
Oj tak, całe lato tam spędzam:)
UsuńŚwietny zwierzyniec wykonany jak zwykle perfekcyjnie. Ogród i kwiaty cudowne!!! Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam Ulu:)
Usuńwow cudeńko pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńwspaniałe:))))) no , ale w takim ogrodzie muszą powstawać piękne hafty:)
OdpowiedzUsuńO właśnie, nie bardzo mi się to udaje, a to deszcz mi zmoczy, a to wiatr porwie a to koty rozwalą;) Słabe te haftowanie w ogrodzie, a szkoda;)
UsuńCudne te Twoje zwierzaki, zresztą wszystko co wychodzi spod twojej ręki - podziwiałam biegając po Twoim blogu:)
OdpowiedzUsuńBiegaj do woli, pozdrawiam:)
UsuńALe piękny ogród moja Milka jak by tam chętnie pochasała a kwiatki wszystkie wywochała:)
OdpowiedzUsuńTwoja Milka z moją Emką, czyli dwie Emile, byłoby super:)
Usuńcudne hafty i ogród:-)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam:)
UsuńJakie sympatyczne zwierzątka:))Ogród cudny!
OdpowiedzUsuńZauroczyły mnie Twoje hafty. Koniki, kurki...no super!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco! Jeszcze tu wrócę:)
ale słodziaki...śliczne
OdpowiedzUsuńŚliczne zwierzaki! Kurki są ekstra!
OdpowiedzUsuńAle fajniutkie hafciki :) Takie urocze :)
OdpowiedzUsuńAneczko... śliczna trzoda... hihi
OdpowiedzUsuńa róże cudowne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dziękuję;))
UsuńHafty śliczne, a Twój ogród - fantastyczny, po cichutku zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńsympatyczne te zwierzaki wyhaftowałaś Aniu aż oczy się do nich śmieją:) pozdrawiam ciepło Sylwia
OdpowiedzUsuńjak zwykle boskie krzyżyki! Pozdrawiam! ;o)
OdpowiedzUsuńKrowa i koń - ekstraśne! Kurki też niczego sobie. Fajne wiejskie klimaty :)
OdpowiedzUsuńOjej! Krówka i konik śliczne, ale nie dorastają do pięt??!!, czy też raczej łapek kurczaków. Te są doskonałe!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
O rety - kocham te klimaty!
OdpowiedzUsuńA ten ogród - przepadłam!
pięknie i sielsko - uwielbiam!:)
OdpowiedzUsuńa z TAKIEGO ogrodu nigdzie bym nie wychodziła.
krówka i Qrki:)))))))))))))))) a ogród masz piekny:))
OdpowiedzUsuńZwierzyniec piękny! Kurki skradły moje serce :)
OdpowiedzUsuńA Twój ogród bajecznie piękny :)
Pewnie słyszałaś to już 51 razy, ale musisz wysłuchać po raz 52-gi: hafty są CUDOWNE!!! Kury "jajcarskie" - jak na drób przystało :) A ogród - no cóż - zazdroszczę ogromnie i życzę, żeby piękniał z każdym rokiem. Na pociechę dla zaglądających wrzucaj czasem jego fotki - z przyjemnością obejrzę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńChętnie usłyszę i 53-ci:)
UsuńUrocze zwierzaki, krówka jest moim faworytem :)
OdpowiedzUsuńI znowu cudeńka oczka nasze radują :)))
OdpowiedzUsuńNo zwierzyniec Twój zachwycający !
A ogród ... ach ... PIĘKNIE TAM U CIEBIE !
U mnie niestety po anomaliach pogodowych niewiele pozostało ... ostatnie gradobicie zniszczyło mi róże, milin amerykański też porządnie oberwał. Niestety ... :(
Pozdrawiam cieplutko :)
Szukałam miejsca dla mego komentarza by się nie zgubił w tłumie ale nigdzie nie ma wolnego miejsca :))) Wpadłam z rewizytą i tak patrzę i patrzę i masz sporo wspólnego z moją siostrą : haft i ogród... I tak sobie myślę jakie piękne popołudnia (a może i wieczory) spędzasz w ogrodzie i haftujesz te swoje cudeńka... a swoją drogą to czy haftujesz na maszynie ? albo może z prędkością światła ? :))) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZwierzaczki wyszywane genialne-zwłaszcza kurki skradły moje serducho :). Nawet nie wiesz jak zazdroszczę ogrodu -to jedna z rzeczy o której bardzo marzą miastowi w lecie-piękny jest!
OdpowiedzUsuńUwielbiam krówki, ale kury to prawdziwy majstersztyk :D, cudne są!!!
OdpowiedzUsuńOgród - marzenie!!!