wtorek, 27 sierpnia 2013

Kocham kwiaty

Jak dziś sięgam pamięcią to chyba od zawsze. Pamiętam jak zbierałam bukiety, wąchałam, wiłam wianki, układałam w wazoniki. Wpatruję się w nie godzinami, oglądam rozkwitające pąki,dotykam, zaglądam do środka, bardzo się nimi cieszę. Też tak macie?




 

Od Danusi, wstążeczkowej czarodziejki dostałam dwa obrazki. Powiem tylko, że jestem zachwycona.
I dziękuję, bardzo dziękuję..






dziękuję..

czwartek, 22 sierpnia 2013

Wakacyjne różności

Dostałam karteczkę od Beaty. Ot, tak, spodobała mi się i po prostu dostałam, dziękuję ślicznie, Beatko:)
Przy okazji pokażę przepiśnik tej samej autorki, bo chyba go jeszcze nie pokazywałam. Choć to "przepisy Ani" to zamówiła go sobie moja córka - "mamusiu, wpiszesz tam swój chlebek, dobrze? i biszkopt i kompocik:":). Tak, wpiszę ci, córeczko:)

Karteczka czeka na podarowanie urządzającym swoje nowe mieszkanko, a tu i ówdzie rozpanoszyły się kolibry (tzn. jeden:)
 




 

I na koniec kilka zdjęć z wakacji. W tym roku było tylko kilka dni w Górach Świętokrzyskich. Zdjęcia z zamku w Bodzentynie, zamku Krzyżtopór w Ujeździe, z Łysicy i Świętego Krzyża








  Pozdrawiam. Wasza A:)


poniedziałek, 5 sierpnia 2013

W ogrodzie

Dziś kilka migawek z ogrodu, żebyście o mnie nie zapomniały:). Krzyżyków nie będzie, bo robię i robię, dłubię, krzyżykuję, a jakoś mało przybywa, pełno rozgrzebanych prac, ciężko mi skończyć jedną a już się biorę za drugą. Za to jak pokończę to Was nimi zasypię;)
I jeszcze mam do pokazania dużo śliczności jakie dostałam, wygońcie mnie żebym zrobiła zdjęcia;)

 budleja - motyli krzew- i to się sprawdza:)
 

  dalie w tym roku ślicznie kwitną, muszę dokupić na przyszły rok kolorów:)





 wieczorem zapalone lampki to punkt obowiązkowy:)



 jedna z moich trzech kici:)


pasztet z cukinii, naprawdę pyszny:) 
zapewniam że kicia pozostała nietknięta;)

 


Jak dajecie radę w te upały, poproszę o jakis cudowny sposób schłodzenia dla mieszkanki poddasza;)
Pozdrawiam gorąco, oczywiście:)