Kończę świąteczne krzyżyki, może jakiś obrazek dla siebie zdążę zrobić, wyciągam ozdoby, patrzę z przerażeniem na rozgardiasz w domu..Córka ciągle dopomina się o pierniczki, na szczęście mam przepis, co mięknąć nie muszą i pewnie znów jak co roku, zrobię w przeddzień. Prezenty kupiłam w internecie, nie jestem w stanie chodzić po sklepach, za głośno, za kolorowo, za szybko.
A jak Wasze przygotowania, w trakcie, czy jeszcze przed Wami?
Pozdrawiam:)
Aniołek jest radosny, tylko te zdjęcia jakieś smutne, ale słońca już jak na lekarstwo..
Przepiękny ten aniołek!
OdpowiedzUsuńCzy mogę się ładnie uśmiechnąć o wzór?
Jasne, już za chwileczkę, już za momencik:)
Usuńdziękuję :-)
Usuńśliczny aniołek :)))
OdpowiedzUsuń:))
UsuńJa jeszcze jestem w lesie z przygotowaniami do Świąt. Jakoś tak ciężko mi się za to wszystko zabrać gdy za oknem "wiosenna" pogoda. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńHehe, u mnie na parapecie rozkwitają hiacynty;)
UsuńŚliczny aniołek.
OdpowiedzUsuńŚliczny aniołek :)
OdpowiedzUsuńTeż mi brakuje słonka :)
Pozdrawiam
Pozdrawiam, Ewelinko, doczekamy się:)
UsuńŚliczny aniołek
OdpowiedzUsuńJa też nie znoszę tego przedświątecznego tłoku w sklepach. W Italii jest strajk więc jak byłam w poniedziałek w dużym centrum hadl. to było bardzo pryzjmnie i prawie pusto:)
U nas ostatnio takie pustki w sklepach były jak była wichura i nie było prądu;)
UsuńPiękny, radosny aniołek!
OdpowiedzUsuńA z przygotowaniami do świąt? - jak zwykle, jak wszystkim brakuje czasu:) Ja także nie znoszę chodzenia po sklepach w przedświątecznym tłoku, więc to co można kupuję wcześniej.
Pozdrawiam:)
Mi to i czasu i chęci jakoś brakuje..
UsuńAniołek jest cudny - mam go w swoich zbiorach i wiem, że też go kiedyś wyszyję.:) Okazuje się, że ja też wszystkie prezenty kupiłam przez Internet...Nawet słodycze.:) Sklepy odstraszają....
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa, wygodniej i nie ma co ukrywać, taniej:)
Usuńno sliczny on jest !
OdpowiedzUsuńAniołek jest baśniowy...pa....
OdpowiedzUsuńDziękuję, Ulu:)
UsuńSłodki aniołeczek. Mam wrażenie, że dziś internet nieco ułatwia nam zakupy prezentowe w ten świąteczny czas. Tylko żeby jeszcze poczta i inne kuriery na czas były z zamówieniami. A sklepy... za jaskrawe i za głośne a do tego duszne i tłumne.
OdpowiedzUsuńJa to jeszcze często się wysługuję synem na osobisty odbiór;)
UsuńPiękny aniołek! 90% prezentów już mam, ale w domu jeszcze prawie nic nie zrobiłam z braku czasu. Ten weekend przeznaczam na doprowadzenie domu do ładu:)
OdpowiedzUsuńTeż mam takie plany, ale wiem jak tego nie lubię i jak rzadko takie plany realizuję. Pewnie sobie znajdę inne zajęcie a do porządków zagonię resztę;)
UsuńKompletnie nie mam nastroju do porządków w domu :( Wszystko w proszku, ale jak zwykle pewnie dam radę :))) Szkoda, że trzeba na jakiś czas pożegnać niteczki, bo czas już nie po temu :)
OdpowiedzUsuńaniołeczek uroczy :)
No właśnie u mnie też najgorzej z nastrojem.. A na niteczki to zawsze mam taki dobry czas między świętami a nowym rokiem, trzeba sobie poplanować nowe obrazki;)
UsuńPiękny aniołek! A jaki ma uroczy zadarty nosek :))))
OdpowiedzUsuńI podkasaną koszulinę;)
UsuńUroczy wzór!:) Wygląda prześlicznie!
OdpowiedzUsuńHmmm, przygotowania w toku... Takim mniejszym toku;)
Pozdrawiam!
Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńŚlicny aniołecek :) A ja mogę się uśmiechnąć o przepis na te pierniczki ? Bo coś mi mówi, że u mnie też w przeddzień będą robione :)
OdpowiedzUsuńNajgorsze, że następnego dnia ich już nie będzie;)
UsuńŚliczna i piękna i bardzo sympatyczna pozdrawiam ciepło Maria
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
UsuńŚliczny aniołek :) U nas dzisiaj wyszło.słonko :) Moje przygotowania...ciasteczka upieczone i...zjedzone ;) Zakupy też robię przez internet, ale to z racji uziemienia ;) Choć tłumów też nie lubię... Trzymam kciuki za powodzenie Twoich planów:))) Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńA u nas słońca nic a nic, prognozy też nie zapowiadają..
UsuńPrześliczny aniołek i piękna zawieszka! Pozdrawiam serdecznie i życzę miłych przygotowań do świąt!
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam serdecznie:)
Usuńale śliczny!!!
OdpowiedzUsuńpiękny ten aniołeczek:) co do świątecznych przygotowań to hmmm... jeszcze wszystko przede mną:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niebiesko :)
W sumie jeszcze dużo czasu:)
Usuńale słodki! :D ja nawet jeszcze nie myślę o świątecznych porządkach :)
OdpowiedzUsuńJa to gotowa jestem myśleć. Tylko, żeby od tego myślenia się samo sprzątało;))
UsuńJaki on śliczny!
OdpowiedzUsuńa przygotowania??? och, kiedy ja to wszystko ogarnę?
Pozdrawiam
Pozdrawiam, Aniu:)
UsuńPiękny ten aniołeczek:)))chyba muszę się nauczyć kupowania w sieci,bo szczerze powiem nienawidzę sklepów przed świętami:)ludzie jakby się szaleju napili,kupują masówkę tonami,gonią przepychają się:))masakra:)))
OdpowiedzUsuńNo i w internecie jednak taniej. Książki, gry, to duże różnice w porównaniu ze sklepami w galeriach.
Usuń;)))) Śliczny aniołek !
OdpowiedzUsuńDziękuję, Nati:)
UsuńO tak potrzebna ta radość mi teraz, w domu porządków chyba nie będę w stanie zrobić, o pieczeniu pierniczków chyba też muszę zapomnieć. ...chyba dobrze, że te rok się kończy.
OdpowiedzUsuńBędzie lepiej, uściskuję:)
UsuńAniu zdjęcia piękne :) a aniołeczek śliczniutki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Pozdrawiam Agnieszko ♥
UsuńSuperowy , milusi i taki świąteczny, zakupy robi mi syn [ kartka ] i pojechał pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńPrawidłowo. Też mam takiego na stanie, ale nawet z kartką sobie nie radzi;)) Pozdrawiam ♥
UsuńPrzepiękny hafcik i śliczna zawieszka :)) Na pewno przyniesie komuś uśmiech i szczęście. Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, w takim celu go robiłam;)
Usuńprzesłodki i cudowny ten aniołek:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Anetko:))
UsuńAniołek przesympatyczny:) Mnie zakupy prezentów jeszcze czekają:( Już się ich boję, bo wyobrażam sobie te tłumy w galeriach.... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBędzie się działo;)
UsuńZauroczyła mnie ta jego podkasana koszulinka ;) Tłoku też nie lubię, ale czasem muszem chociaż nie chcem ;)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
To ja mam tak z wieloma rzeczami;)
UsuńWesolutki - piękny Aniołek skąd bierzesz takie cudne wzory?!? Wspaniałe wykonanie!!!
OdpowiedzUsuńWiele lat zbierania;)
UsuńHafcik jak zawsze perfekcyjny...oj cudne są Twoje prace, cudne! Aniołek słodziutki :*
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
UsuńPrzesympatyczny aniołek!!! Prześliczny hafcik!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:))
Pozdrawiam Doniu ♥
UsuńCudny aniołek:)
OdpowiedzUsuńPiękna zawieszka z aniołkiem.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Małgosiu:)
UsuńAniołek cudny. U mnie przygotowania do świąt jeszcze w pieluszkach, bo dopiero wróciłam od dzieci, ale jak już zaplanuję, co mam kupić i zrobić, to pójdzie szybciej, mąż pomoże.
OdpowiedzUsuńTez muszę robotę rozdzielić;)
UsuńSłodziak nie aniołek ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle Ty jestes uzdolniona. Aniolek jest tak slodziutki i radosny, ze przycmiewa ponura przyrode za oknem. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do nas na swiateczne candy. Zapisy tylko do jutra http://peacock111.blogspot.co.uk/2013/11/zimowe-candy.html
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie, ale nie zdążyłam;)
Usuńbardzo podoba mi się jego brzuszek- taki pękaty :))
OdpowiedzUsuńPiekne zawieszki, lubie haftowane ozdoby:)
OdpowiedzUsuńOj, ja też:)
UsuńAnioł przesłodki, ktoś się bardzo ucieszy :)
OdpowiedzUsuń