Do herbatników dołączą dzbanek i miseczka z wiśniami. Trzymałam się dokładnie schematów i kolorów, jednak nie jestem przekonana co do pozostawienia białych fragmentów niezahaftowanych. Kinga, krzycz co robić:)
A Wy co myślicie? Uzupełnić to białą muliną?
Jak tylko podładuję aparat, pokażę Wam jaką śliczną biżuterię dostałam:) Mówię, Wam, dziewczyny, te własnoręcznie robione przedmioty mają taką moc i energię, że nawet deszcz za oknem nie psuje mi humoru:)
Pozdrawiam.
patrząc na oba obrazki chyba bym wyszyła te białe kratki muliną :) a obrazki są śliczne:)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńSiczny wzorek, pieknie to wyglada, ale ja moze faktycznie wyhaftowalabym biala mulinka, szczegolnie na miseczce tego brak, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDawniej też nie lubiłam tych pustych kawałków, ale od pewnego czasu podobają mi się takie "niedohaftowane" obrazki, są jakby bardziej plastyczne, odrobinę przestrzenne, jak dla mnie - ciekawsze. A w ogóle - fajny ten wzorek :))
OdpowiedzUsuńTym razem się przyjrzałam, zdjęcia jak z żurnalu o zastawach stołowych, a nie hafty:)
OdpowiedzUsuńja zawsze haftuję białe plamy. ładniej mi wtedy wszystko wygląda
OdpowiedzUsuńZupełnie się na tym nie znam wiec się nie wypowiadam ;o) Mnie się podoba tak jak jest ;o)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszło. I te białości wyglądają bardzo dobrze :))
OdpowiedzUsuńHe, he, uwielbiam Was, dobrze że nie ma trzeciej opcji:))
OdpowiedzUsuńopcja Piecyka jest trzecia-pozdrawiam cię ściskam cieplutko, Cała w zachwycie Piecyk
OdpowiedzUsuńwygląda bosko! nawet z tymi "pustymi" miejscami Aniu:-)
OdpowiedzUsuńmyślę, że Piecykowo będzie przeszczęśliwe! Oh a te Twoje wisienki - dopracowane w każdym szczególe. Lubię:-)
Dla mnie - rewelacja! Nie czuję się kompetentna, by doradzać odnośnie białych.
OdpowiedzUsuńosobiście ... wlepiłabym białą mulinkę ... chyba, że chcesz by obrazek wyglądał jak w 3D...
OdpowiedzUsuńbardzo ładna zastawa
prześliczne obrazeczki ... mimo że się nie za bardzo na tym znam to dodałabym tą biała mulinke pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńAniu na fotkach pięknie wyglądają nawet te niezahaftowane elementy, lecz w naturze pewnie o wiele bardziej rzucają się w oczy- chyba jednak uzupełniłabym te miejsca biała mulinką. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńBędę robiła próbę z zapełnieniem białego białym:)
UsuńJa Ci nie doradzę ,bo haftująca nie jestem :) Hafciki piękne ,a te białe fragmenty dodają im przestrzenności,przynajmniej tak mi się wydaje :)
OdpowiedzUsuńLubię Twoje wpisy, zawsze moje hafty Ci się podobają:) Dziękuję:)
UsuńAniu, ja tylko napiszę, że mnie zachwyca, jak zawsze taka misterność haftu, cudowna zastawa!!! :)))
OdpowiedzUsuńI z tym zachwytem oddalam się kończyć moje nieskończone nieskończenie nieskończenia ;))))
Pięknie wygląda, ale biała mulina dopełniłaby całości:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Ja sie tam na hafcie nie znam ale mi się podoba z tymi pustymi polami, taki bardziej 3D rysunek się robi ;) Taki lżejszy jest teraz :) Podobają mi sie zwłaszcza miseczki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za opinię, zacznę się przekonywać do pustych fragmentów:)
Usuńłooooo, w wisienki! istne cuda! :)
OdpowiedzUsuńKolejna amatorka słodkich wiśni? ;)
Usuńpiękny haft ! nie jestem ekspertem od haftu ,ale chyba dodałabym białą mulinę :)Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńWybacz Kochana, że nie odważę Ci się radzić.Za mało, a prawdę mówiąc to wcale się nie znam na krzyżykowaniu.
OdpowiedzUsuńAle wersja którą pokazałaś, bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam serdecznie
Opinie niekrzyżykujących też zawsze mile widziane:)
Usuńsame slicznosci - ja nie wiem jak ladniej wiec sie nie wypowiem :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne hafciki:)))))pozdrawiam serdecznie:))))
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam:)
Usuńśliczne :)
OdpowiedzUsuńpiękne:))))
OdpowiedzUsuńmam wyszyta zastawę....serwis...i tam jest mnóstwo wolnych,białych ,niezakrzyżykowanych miejsc....i wygląda to b.dobrze:)))..mogę ci fotke wysłać na maila:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za zdjęcia, już wiem że do wielu Twoich umiejętności zalicza się też haftowanie:)
Usuńcudnie wyszło :))
OdpowiedzUsuńJa bym wyhaftowała białą,bo taki wygląda trochę jak niedokończony:))ale w ogóle są piękne:))))
OdpowiedzUsuńDziękuję za radę:)
Usuńwypieszczone :) cudowne te Twoje krzyżyki !
OdpowiedzUsuńhmm ... chyba nie pomogę, bo z haftem do czynienia nie mam !
mnie się wszystko podoba, co spod Twoich rączek wychodzi !
Buźka kochana !!!
p.s. Aniu - daj mi jeszcze mały tydzień na naszą wymiankę ... ok?
Nie będzie problemu ?
Daję czasu ile trzeba i biorę też ile mi potrzeba:)
UsuńMoim zdaniem tak jak jest... jest suuuper.
OdpowiedzUsuńOglądnęłam prace, które umieściłaś na Swoim blogu... podziwiam z rozdziawioną buzią... piękne.
Pozdrawiam serdecznie.
P.S. dzięki za odwiedziny :)
Dziękuję, zapraszam częściej:)
UsuńTwoje hafty są rewelacyjne! Podziwiam :) Miłej nocki :)
OdpowiedzUsuńPiękna ta zastawa Aniu, ja bym wyhaftowała te puste miejsca białą mulinką:)
OdpowiedzUsuńDzbanek jest cudowny; ostatnio kupiłam taki dzbanuszek tylko że prawdziwy emaliowany i bardzo stary ale taki w końcu ma być.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny.
Dla mnie jest ok ale jeśli Ci się nie podoba to cały czas będziesz to widziała i przestaniesz lubić te obrazki. Szkoda by było bo są śliczne tak więć biała mulinka:)
OdpowiedzUsuńJaki piękny obrazek! A wisienki jakie smaczne! Zazdroszczę talentu, mój słomiany zapał nie pozwala mi na wyszywanie takich pięknych obrazków ;-(
OdpowiedzUsuńPiękne hafty
OdpowiedzUsuń*♥*
OdpowiedzUsuńBardzo ładny wzór. Kolorystycznie super! Ja mam na blogu podobne naszyte na poduszki i też zastanawiałam się nad tymi pustymi miejscami. Zostawiłam na jakiś czas i stwierdziłam, że tak już będzie na stałe i nie uzupełniałam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAch jakie cudo...podziwiam!!! Wspaniały hat. Masz wieli talent!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za odwiedziny na blogu oraz miłe słowa. Dodają mi twórczych skrzydeł.
Ślę uściski i słoneczne promyki z pozdrowieniami*
Jakiż wspaniałe te obrazki ;o)
OdpowiedzUsuńcudeńka,ślicznie
OdpowiedzUsuńSą cudne i z czeresienkami, pewnie to wiśnie, ale dla mnie czereśnie ;)
OdpowiedzUsuń