Walentynkowo miś mi się wpasował, więc na początek serduszka Wam posyłam:
A tym razem hafty dla Anetki, która z dziećmi poprosiła o tego zajączka i nie przekonałam jej do niczego innego;) No cóż, zakochanie od pierwszego wejrzenia:) I mam nadzieję, że nie będzie to tylko miłość z internetu;)
Poduszka- igielnik pod igiełki i szpileczki:
Zawieszka, która też za igielnik służyć może (na pięknej serwecie, która dostałam od Lacrimy)
Kiedyś pokażę jej więcej.
i wszystko razem:
Świętujecie dzisiejszy dzień? Ja to taka mało świętująca takie święta jestem.. Choć, nie powiem, jakieś czerwone róże przyjęłabym z radością:) Niestety, sama dziś jak palec siedzę, gapiąc się w monitor na zmianę z telewizorem. Oj, coraz bardziej mi się nic nie chce. Wiosno, przybywaj!
Moja córka narobiła swoim koleżankom serduszek z origami;), sama poskładała, ozdobiła, uwielbiam jej zapał i kreatywność:)
Serduszka Wam ślę:)
Serduszka przyjmuję i odsyłam wraz z życzeniami na moim blogu.;) Piękne hafty (miś przecudowny, już go kocham). Gratuluję zdolnej córci!:)
OdpowiedzUsuńAniu, muszę przyznać, że nie przywiązuję wagi to Walentynek. Jakaś taka przekorna jestem...? Może zbyt komercyjne to święto...?
OdpowiedzUsuńAle serduszka od Twojego misiaczka wyłapie wszystkie. Śliczny jest!
Pozdrowionka ślę! :)
dominika
Serduszko złapane:)Króliś jest świetny a ten jego ogonek hmm...
OdpowiedzUsuńZbyt komercyjne to świętą no chyba,że coś jest zrobione własnoręcznie:)
co haft to piękniejszy!, chociaż najbardziej przypadł mi to gustu igielnik
OdpowiedzUsuńśliczności :)
prześliczny jest ten króliś, w sam raz do dziecięcego pokoiku ..
OdpowiedzUsuńKrólik chwyta za serce:) Pozostałe hafciki równie śliczne!
OdpowiedzUsuńPrześliczne hafciki!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Uwielbiam te Twoje małe formy haftowane są cudne :)) pozdrawiam cieplutko Viola
OdpowiedzUsuńPiękne obrazki aż doczekać się nie mogę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
O matko, same pięknoty, ja nie wiem już czego chcę, w poniedziałek zaczynam Anioła :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))).
OdpowiedzUsuńJuż się Go doczekać nie mogę, a Ty, Jagódko, myśl;)
UsuńJedno z tych serduszek przyleciało do mnie :)) Śliczne hafciki!
OdpowiedzUsuńPrzytulam i pozdrawiam.
Jaki piękny kroliczek!!! Masz może wzór na niego, czy to tak na wyczucie wyszywałaś? Normalnie do zjedzenia ten uszatek jest!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Oczywiście mam wzór, wszystkie moje prace są według wzorów. Nie widziałam dużych, rozbudowanych obrazków wyszywanych krzyżykami na wyczucie. Ja go ledwo ze schematem wyszyłam;)) Czy wysłać Ci schemat?
UsuńAniu my nie obchodzimy walentynek.
OdpowiedzUsuńAle i tak ode mnie dla Ciebie lecą -♥-♥-♥- :) to za te piękne hafty, którymi tak pięknie nas częstujesz:*
Eee, ja myślałam, że obchodzisz i że zajadacie się wtedy groszkami;)
Usuńgroszkami zajadamy się w każdy inny dzień:P
UsuńNie ma jak Twoje przecudne hafty pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńwspaniałe hafciki:))))
OdpowiedzUsuńPiękne hafty ,podziwiam , ja wyhaftowałam ledwie małego kwiatka i mam już dość. Ale walczę nadal .Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKróliczek żeczywiście jest uroczy , do zakochania :)
OdpowiedzUsuńOczywiście rzeczywiście mialo być .... To przez tego Walentego;)
OdpowiedzUsuńOoooo króliczek Somebunny, nie mam jeszcze takiego w swoim zbiorze wzorów :) Misio z serduszkami słodki :) Ogólnie wszystko piękne. Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńoch, jak nie kochac tego zajączka? W kwietniu pojawi się na świecie mój bratanek... być może i on dostanie takiego zajączka od ciotki burany :-)
OdpowiedzUsuńza kazdym razem jak widze dupinke tego królisia to sama mordka mi sie śmieje:))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńTen króliczek jest słodki. Gdzie mogę znależć wzór??
OdpowiedzUsuńpodaj maila, albo napisz do mnie, wyślę Ci..
Usuńprzepiękne hafciki....
OdpowiedzUsuńAle śliczności u Ciebie, piękne jest wszystko!
OdpowiedzUsuńCudowne hafciki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
O rany piękny misio z serduchem, aż cieplej na sercu się robi. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJakie piekne są te Twoje hafty!Zajączek słodki:))
OdpowiedzUsuńAniu to ja kochana po stokroć dziękuję ci za prezenty, wszystko jest tak piękne.. igielnika aż szkoda wbijać szpilki więc powiesilam na tablicy nad maszyną i się uśmiecham;-)) Ja wiem, ze nie popisałam się wymianką i miałam cos jeszcze przygotowane ale nieskończone, jednak ostatnie 2 tygodnie były takie, ze lepiej że sie skończyły. Jak tylko minie huragan spodziewaj sie jeszcze jednej przesyłki;))p.s. Ja też nie moge sie zalogować na pocztę od wczoraj.
OdpowiedzUsuńAniu nie pozostaje Ci nic innego jak w oczekiwaniu na wiosnę podłączyć się do energetycznej kreatywności Emilki i jakoś pociągniesz...a tak na poważnie to nie jest tak żle bo jak widać wiele się u Ciebie dzieje...Ewa:)
OdpowiedzUsuńWspaniałości przygotowałaś...Twoich zajączków jestem ogromną fanką;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Moje królicze niemowlę się rozmnożyło ! A mówiłam że słodkie, a spod Twojej igiełki - fantastyczne ):
OdpowiedzUsuńOczywiście miało być :)
UsuńJak zwykle cudowne haftowane obrazki
OdpowiedzUsuńAch ...Twe misterne robótki normalnie mnie rozczulają , cudne są :)) słoneczka dużo na tydzień cały ślę;-)
OdpowiedzUsuńŚliczne te hafciki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie Zosia.
Niesamowite hafty. Zakochałam się i w zajączku i w misiu !!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne hafty:)
OdpowiedzUsuńJaki ten misiu jest kochany! A zajączek jaki słodziak :) Śliczne prace :)
OdpowiedzUsuńoj tak ... każda z nas czerwone róże przyjęłaby z ochotą- o każdej porze dnia i nocy :-)) A jeśli chodzi o haft- wychodzi Ci to prześlicznie :-)
OdpowiedzUsuńrudnicka.blox.pl
Uwielbiam te miniaturki haftów Twoich, jak patrzę na to - to i tak za każdym razem z podziwu wyjść nie umiem "jak to tak?" :))))))))))
OdpowiedzUsuńCudne te hafty, jak na nie patrzę, to az mi żal, ze tego nie umiem :-)
OdpowiedzUsuńAniu, misia z serduszkami wyszywam już od pół roku - chyba mnie zawstydziłaś :)Warto się zmobilizować, bo wygląda super. Śliczny ptaszek. Te dwa hafty podobają mi się szczególnie. Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńZakochałam się w zającu :D
OdpowiedzUsuńM.
Śliczne hafty!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lidka-Lilka
Krótko po prostu mistrzyni dłubaninki krzyżykowej....Cieplutkie buziaki pa....
OdpowiedzUsuńPełen szacun :) ewa
OdpowiedzUsuńPiękne hafty... mnie również zauroczył zajączek, ma coś w sobie:)))
OdpowiedzUsuńAleż Ty masz talent w łapkach! :-) Cudeńka!
OdpowiedzUsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńKrólik urzekający, przeuroczy, aż się uśmiechnęłam :-)
Moja Córka też jest taka zapalona do dłubania różnych rzeczy, ale to dobrze, cieszę się z tego:-) Jakieś pasje dobrze mieć.
Pozdrawiam
Monika
Ja od Qrki :) Cudne inicjały jej przygotowałaś :)
OdpowiedzUsuńwow ale ślicznosci pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńCudne hafty :)
OdpowiedzUsuńHafciki słodkie! Zapraszam po odbiór mojego wyróżnienia.
OdpowiedzUsuńZaglądam z rewizyta i nie mogę wyjść z podziwu nad Twoimi pracami. Kapelusze z głów ! Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńoj i ptasi orek , u mnie tez już w szufladzie nie płacze ;0 ) do okna sie uśmiecha i słoneczkiem cieszy,
OdpowiedzUsuńach te Twoje podusio-zawieszki ... cokolwiek byś na nich nie wyhaftowała, zawsze nas czarują ! A misio z serduchami ... wymiata :)
OdpowiedzUsuńWymiankowe upominki cieszą nieustannie !
Pozdrowionka kochana :)