Robótkowo dziś motywy na zielono, czyli idealnie pasujące do otaczającej nas zieleni.
Prezentowo:
podusia i mysia od
Agi
kalendarz dostałam od
Ewy, ale jego autorka urzęduje na
tym blogu:
A majówka? Dwa dni w Toruniu i okolicach, więc na koniec parę migawek z tego miasta i coś co mnie urzeklo, czyli urocze rzeźby wystające z murów, dachów lub okien.
A Wam jak minął początek maja?
Czy zielone... czy niebieski... wszystko cudne. Buziaki i dobrego dnia ;_)
OdpowiedzUsuńNo z tym niebieskim to trochę na wyrost że cudne;)
UsuńHafciki są prześliczne...takie sielskie....moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńOj, moje też:)
UsuńSliczne hafciki!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńFajne te hafciki:))))Majówka upłynęła rodzinnie:)))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo właśnie nie bardzo rodzinna. Córka pojechała na biwak, syn został w domu a to był nasz pierwszy od lat samodzielny (tzn. bez dzieci, bo byliśmy jeszcze z jedną podobną parą) wyjazd:)
UsuńHafciki urocze!
OdpowiedzUsuńSuper klimaciki w tych Twoich dziełach ;)podobają mi się;)majówka minęła super;)ze spacerami po lesie;)...czas na odpoczynek dosłowny;)pozdrawiam ;)))))))))
OdpowiedzUsuńSpacery a jeszcze lepiej rowery to to co lubię:)
UsuńŚliczne te zielone hafciki ;)
OdpowiedzUsuńFoto relacja z Torunia świetna,widać,że majówka musiała być udana ;)
Było wesoło:)
UsuńTe zielone hafciki to świetny wybór. Takie finezyjne, delikatne i rzeczywiście wpisują się w miłościwie panującą nam porę roku idealnie :)
OdpowiedzUsuńWypadu do Torunia zazdroszczę! Dla mnie to bardzo daleko - byłam tylko raz w życiu w tym pięknym mieście...
Oj, ja tez czasami oglądam relacje z miejsc tak odległych ode mnie że żal wielki..
UsuńU Ciebie jak zwykle same cuda :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
A dziękuję:)
UsuńHafciki takie jak lubię, po prostu cudne. Niech zgadnę pewnie francuskie?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Może i francuskie, aż tak się nie znam, hihi;))
UsuńJakie klimatyczne hafciki - cudne :)
OdpowiedzUsuńI wspaniałe prezenty :)
Początek maja brrr zimny, ale za to rodzinny ;)
Ale na szczęście już zrobiło się cieplej:)
Usuńcudowne hafty ,świetne prezenty a wycieczka widzę udana...
OdpowiedzUsuńTak, odpoczęłam bardzo:)
UsuńPiękne hafciki takie nastrojowe i takie "inne" :) Wycieczka cudowna!!!
OdpowiedzUsuńHaft w jednym kolorze tez bywa ładny:)
UsuńHafty są cudne!
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu:)
UsuńZielono u Ciebie Aniu, jak w moim w ogródku, w którym już trzeba trawę kosić, urokliwe hafciki poczyniłaś. Fajne zdjęcia Torunia, dawno tam byłam, ale kolorowych postaci nie pamiętam, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA ja się natknęłam na nie kilka razy:) Trawnik i u nas koszony już 2 razy i w tę sobotę znów trzeba:)
UsuńSuper zieloności :) I wycieczka świetna! No i prezenty! Fajnie, że mysia wywołała uśmiech na ślicznej buzi :) Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńOna lubi myszy w każdej postaci;))
UsuńNie wpadłabym na to ,że hafty w jedenj kolorystyce wyjdą takie wyrafinowane , w takim wydaniu też są urocze , a może i nawet bardziej . Zazdraszczam wycieczki , bo Toruń to piękne stare miasto tak jak Gdańsk ... pozdrowienia ciepłe ślę :))))
OdpowiedzUsuńJa byłam dawno temu, przejazdem, jak składałam papiery na studia;) Finalnie jednak wylądowałam gdzie indziej:)
UsuńFajne hafciki!!
OdpowiedzUsuńsliczne
OdpowiedzUsuńPrześliczne hafciki, a i wycieczka wspaniała :)
OdpowiedzUsuńAleż śliczna ta zielona seria hafcików. Bardzo mi się podobają. Ciekawe do czego je wykorzystasz?
OdpowiedzUsuńFajne prezenty dostałaś.
Pozdrawiam :)
Bardzo ładne takie monochromatyczne:) i taka sielska tematyka, dokładnie to, co lubię:)
OdpowiedzUsuńHafty rewelacyjne! Prezenty piękne. Początek maja widać, że bardzo udany. Ja też byłam na wycieczce, ale poza Polską.:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne i stonowane te hafty :))) ślicznośći :)
OdpowiedzUsuńJa byłam w Toruniu w lutym i rónież użekło mie to miasto
śliczne hafciki,. jak zostaną wykorzystane?
OdpowiedzUsuńCudowne hafciki, trudno oderwać od nich wzrok :)
OdpowiedzUsuńTe zielone hafciki są cudne!!
OdpowiedzUsuńHafciki śliczne, podobnie jak prezenty:) Toruń pięknie nam pokazałaś, za co dzięki wielkie. A u mnie maj pracowity i chorobliwy:( Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńJuż sobie wyobrażam te hafty oprawione w ramki. Pięknie je wyhaftowałaś:))
OdpowiedzUsuńmiejsca cuden ... hafciki rewelacyjne i kolorki maja obłedne pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńfajnie tutaj u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńo tak Aniu... ja też zieleń kocham... uspakaja...
OdpowiedzUsuńbuziaki
śliczne hafciki... iście ogrodnicze
Witaj
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie po wyróżnienie:)
http://radosna-tworczosc-weronki.blogspot.com/2014/05/oprawione-apple-day-3-wyroznienie-i.html
pozdrawiam
a w tym Toruni gdzie siedzą czytelnicy ?
OdpowiedzUsuńśliczne te zielone hafciki :)
OdpowiedzUsuńSuper wzorki i śliczne prezenty!!!
OdpowiedzUsuńEmilka prześliczna!!! Musicie z mężem być bardzo ładni:):):)
OdpowiedzUsuń